Kolejne wcielenie schabu z ciekawym wkładem w środku :)
Tradycyjna potrawa kuchni śląskiej, choć szczerze mówiąc przepis poznałam od koleżanki, która mieszka w Bieszczadach.

Składniki:

1 ½ kg schabu
25 dag kiełbasy śląskiej
20 dag smalcu
1 ząbek czosnku
1 duża cebula biała
2 łyżki koncentratu pomidorowego
papryka słodka mielona
papryka ostra mielona
kminek mielony
1 szklanka wywaru mięsnego

Wykonanie:

Mięso umyć. Wyciąć otwór w schabie, włożyć opłukaną kiełbasę, natrzeć solą i obsmażyć na dobrze rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor z obu stron.


Obsmażony schab posypać papryką, kminkiem i pieprzem. Włożyć do worka do pieczenia mięs, wlać 1 szklankę wywaru, założyć klamerkę i piec w temperaturze 180 stopni przez 90 minut. Po upieczeniu wyjąć i pokroić na kawałki o grubości 2 cm. Do powstałego sosu z pieczenia dodać przysmażoną cebulę, koncentrat pomidorowy, zagotować. Podprawić niewielką ilością zawiesiny z mąki i wody. Na koniec dodać zmiażdżony czosnek i jeszcze przez chwilę podgotować. Przyprawić solą do smaku.

Pamiętacie jeszcze inne faszerowańce?
Schab z oscypkiem w środku
Zraz z parówką w środku