Kalarepa jest jednym z kilku warzyw, które są jednakowo pyszne surowe, gotowane, pieczone czy marynowane. Na surowo smakuje jakby była łagodniejszą wersją brokuła, po ugotowaniu natomiast wychodzi jej słodycz.

To prawda, że ​​wygląd kalarepy jest nieco odstraszający. Guzowata i kolczasta, a pędy wystające z jego środka nie zachęcają do jej spróbowania- a to wielki błąd!

Kalarepa jest warzywem niskokalorycznym, nie zawierającym cholesterolu i dobrze wpływającym na układ trawienny. I co najważniejsze można z niej przygotować wiele pysznych dań!

Uwielbiam łagodny, maślany i lekko słodki smak kalarepy.

Możemy ją jeść na kilka sposobów:

- na surowo- ja uwielbiam lekko skropioną oliwą i posypaną szczyptą soli
- w zupie- idealnie sprawdza się w zupach typu krem
- w cieście- sprawdzony sposób aby namówić dzieci do zjedzenia tego zdrowego warzywa :)
- pieczona- można ją również smacznie nafaszerować
- zamarynować- i cieszyć się jej smakiem cały rok

Na co zwrócić uwagę: 

Wybierz kalarepy z nieuszkodzonym liśćmi i główką, średniej wielkości.

Jak przechowywać: 

Odciąć liście, zawinąć je w wilgotny, papierowy ręcznik i umieścić w plastikowym worku. Liście mogą być przechowywane w lodówce przez 3-4 dni; główka przez nawet kilka tygodni.

Przepisy na dania z kalarepą