Kopytka przygotowuje zazwyczaj gdy zostaną mi ziemniaki z obiadu z dnia poprzedniego :) Nic się w ten sposób nie zmarnuje :) Wersja zielona, zrolowana przemawia do mnie jeszcze bardziej.
Składniki:
1 kg ziemniaków
10 dag mąki pszennej
5 dag maki ziemniaczanej
sól i pieprz do smaku
gałka muszkatołowa do smaku
1 pęczek natki pietruszki
masło klarowane do smażenia
Wykonanie:
Ziemniaki obrać, ugotować w osolonej wodzie, odcedzić i dokładnie utłuc. Następnie ostudzone ziemniaki połączyć z mąkami, doprawić do smaku i dokładnie wyrobić masę. Przełożyć na stolnicę posypaną mąką, pokroić na kawałki i zrolować (końcówki bardziej). Ugotować w osolonej wodzie na małym ogniu. Gdy tylko wypłyną na powierzchnię wyjąć łyżka cedzakową, przelać zimną wodą i osuszyć. Przed podaniem obsmażyć na maśle, posypać obficie posiekaną natką pietruszki, wymieszać na patelni i podawać.
niby tylko kopytka, ale wyglądają tak apetycznie że z chęcią bym teraz zjadła porcję :)
OdpowiedzUsuńfajny pomysł :)
OdpowiedzUsuń